Aby siebie wyrazić...
Różne są ścieżki. Droga do czucia się dobrze w sobie, w ciele nie zawsze jest łatwa.
Czasem trzeba się zwyczajnie wyrazić i tutaj pomagam ja, jako neurologopeda, ze swoją "skrzyneczką narzędziową", czyli z tym, co umiem i czego się doszukuję.
Innym razem ciało pokazuje, że coś nie gra. Tak otwiera się przestrzeń dla terapii czaszkowo-krzyżowej, która pokazuje, gdzie coś się zaplątało, gdzie jest trudność i pozwala odwijać te poplątanie w ciele. Co za tym idzie? Zadecydować trzeba samemu…
Drogi do budowania się, są różne.
Zapraszam do spotkania.
Komentarze
Prześlij komentarz